piątek, 5 grudnia 2014

To Prawdziwy przypadek:( Zastanów się zanim zaadoptujesz jakiekolwiek zwierzę...

Interwencja Straży Miejskiej z dn. 23.04.14 nr 851/42 z ulicy Ostrobramskiej
Świnka morska wystawiona pod blok z kartką "Zabierz mnie"
Oddana pod opiekę SPŚM, odwieziona przez SM do lecznicy Medicavet.

Samiczka. Do zadu świnki przyrośnięty kołtun wielkości jabłka.
Po obcięciu kołtuna - lekka i śliczna. Aguti z długim włosem i gładką głową, biała łata na jednym boku. Pół roku, może trochę więcej, pazurki drobne, ząbki niedoborowe. Dziarska 
Kołtun składał się z włosów, wiórów i wyschniętych odchodów. Żeby się utworzył, musiało minąć kilka miesięcy...
Po przebadaniu w lecznicy pojechała do domu tymczasowego u Roksi. Nazwaliśmy ją Lucky  Po kwarantannie - będzie do adopcji.

Jeśli nie jesteśmy w 150% pewni, że chcemy mieć świnkę morską przez 5-8 lat, że chcemy jej przez te wszystkie lata zmieniać ściółkę raz lub dwa razy w tygodniu, czyli nie mniej niż 300 - 500 razy to lepiej kupmy sobie pluszaka, też jest bardzo sympatyczny.
Świnkę długowłosą możemy trzymać na pelecie, na polarze czy na trocinach. Ważne jest, żeby sprzątać jej odpowiednio często, czesać ją i podcinać zbyt długą sierść.

                                                                                                                                                                                                                                             ~Chooko

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz