środa, 15 kwietnia 2015

Hejka^^

Cześć tu Chooko.Właśnie się obudziłam a moje świnki nawet nie zapiszczały.
Morze chciały mieć już spokój.
Po wczorajszym dniu się im nie dziwie.Wyszłam z nimi na plac-zabaw aby se pożarły trawkę ale niedługo po przyjściu napadły mnie miliony dzieci domagających się świnek, ich rodzice zaczęli im robić zdjęcia z Mafcią na kolanach oraz z Cofe.W końcu jedno z dzieci(Trochę Starszych) upuściło Jedną z moich słodkich Cavi.
Po tym zdarzeniu zabrałam je i wróciłam do DOMU.Oczywiście moje prosiaczki dostały arbuz za tak ciężką pracę xD

~ChooKo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz