niedziela, 17 maja 2015

Kontynuacja historii ;)

A więc doczekaliście się :P Od wczoraj nad tym główkowałam xDD ZAPRASZAM!! ^-^

,,Ostatni galop"

by Naamciak

II

- Co jest... Miał tu być godzinę temu! Zaraz stracę cierpliwość - Marudził Armin.
- Daj spokój, zaraz przyjdzie - Bułana klacz czekała cierpliwie ale też zaczynała się denerwować.
- Biegnie!
- Moon! Ile można czekać? - Krzyknęła Nadzieja. 
- Wybaczcie ale straciłem poczucie czasu... - Źrebak spuścił wzrok.
- Nic się nie stało... 
- Ok, to co dzisiaj robimy? - Zapytał Moon
- Mam dla was niespodziankę! Za mną! - Podskoczył Armin po czym pobiegł energicznym kłusem w stronę    lasu. Przyjaciele podążyli za nim.

*~~~~~*

- Chill, musimy pogadać - Gniado-podpalany ogier podszedł do Chill'a.
- Coś się stało...? - Powiedział niepewnie jabłkowity mustang.
- Owszem.. Niedawno zobaczyłem jak w lesie kręcili się jacyś ludzie... Zobaczyli mnie więc odbiegłem. nie chciałem żeby się do mnie przyczepili.
- Więc?
- Więc postanowiłem ich dzisiaj poszukać. To oznacza że przez ten czas gdy mnie nie będzie będziesz musiał zajmować się stadem - Oznajmił Bahus.
- Zwariowałeś?! A poco ich idziesz szukać? Wiesz przecież jacy są ludzie. 
- Nie mam zamiaru dzielić naszych łąk z jakimiś odrażającymi stworzeniami. Jeśli wciąż tu są będę musiał ich przegonić.
- A ja? Co jeśli nie dam rady się zająć stadem? Lepiej ich zostaw.. Nie zostaną tu długo.
- Niema mowy, nie odpuszczę im! A przy okazji to będzie dla ciebie świetny trening - Powiedział stanowczo ogier.
- No dobrze.. Tylko wracaj szybko.

*~~~~~*

- Jesteśmy na miejscu! - Krzyknął Armin.
Źrebaki ujrzały stare drzewa a pomiędzy nimi jaskinie. Była tam wielka góra z wodospadem. Miejsce było piękne ale.. Wśród drzew leżały stare kości a pod jednym znajoma czaszka. Tak, to była czaszka mustanga.
- T-to Jest to Mi-miejsce? - Moon zaczął się jąkać.
- Taaak! Super prawda? 
- Wcale nie super! - Powiedziała stanowczo Nadzieja. - Tu jest niebezpiecznie! Skąd możesz wiedzieć czy tu nie mieszka jakiś Niedźwiedź? Spójrz na te kości... To coś co dorwało się do tego zwierzęcia może dorwać się też do nas.
- Oj daj spokój! Zaraz się z tond zmywamy, tylko chciałem sprawdzić jedną rzecz..
-J-jaką? - Spytał Kary źrebak.
   Armin uśmiechnął się.
- Sprawdzimy tą jaskinie! 
- ZWARIOWAŁEŚ?! - Krzyknęła bułana klaczka.
- No dawaj! Nie gadaj że się boisz! - Powiedział gniady źrebak po czym pogalopował do jaskini.
- To się źle skończy... - Powiedział Moon po czym razem z Nadzieją podążył za Arminem.
   Źrebaki ledwo się ruszyły a usłyszały szelest...
- CO TO BYŁO? 
- Cicho! Nie panikuj, to pewnie tylko wiatr. - Pocieszył Przyjaciela Armin.
- Jak znalazłeś to miejsce? - Zapytała klacz.
-Wczoraj biegałem po lesie i znalazłem dziwne ślady... dosyć duże! Miały pazury i woglę... Poszedłem za nimi i trafiłem tutaj. A co?
- Słucham? Ślady? - Nadzieja nagle zatrzymała się.
- No przecież mówię! 
- Głuptasie, to były ślady wilka! - Wykrzyknęła bułana klacz.
- W-w-wilka?! - Przerażony Moon miał ochotę się rozpłakać.
   Nagle coś zawarczało. Gdy źrebaki odwróciły się zobaczyły w głębi jaskini wielkiego psa... Wilka.
- WIEJEMY! - Krzyknął Armin. 
Źrebaki pędziły cwałem przez las. Wilk nie odpuszczał. Uznał je za łatwy cel.
W końcu wybiegli z lasu i przypędzili do stada. Chill od razu zauważył źrebaki. 
- WILK!! WILKI! - Krzyczały zpanikowane malce.
- Co?! - Wtedy z lasu za samcem alfa wynurzyła się kolejna czwórka wilków.
- Uciekajcie! - Krzyczał Chill. Stado pędziło przed siebie. Niedługo potem dołączyły do niego źrebaki. Jabłkowity ogier pędził na samym końcu. CDN

7 komentarzy:

  1. To najlepsza historia o koniach jaką czytałam PROSZĘ PROSZĘ PROSZĘ
    daj ciąg dalszy.

    PS.załatwiłaś mnie ze spaniem przez tą czadową historie nie mogę spać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wytłumacz mi jedno
    CZEMU TA HISTORIA JEST TAKA ZAJEBISTA?!

    Ps.czekam na ciąg dalszy

    OdpowiedzUsuń
  3. O MAMO.
    Chyba wiem co będzie dalej;/
    super historia błagam o więcej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Popieram.Naamciak napisz więcej chyba też wiem co będzie z Chillem i resztą stada:/

    OdpowiedzUsuń
  5. Super jeszcze raz
    pozdro

    PS:Chokuś<3

    OdpowiedzUsuń
  6. Naami-Naamciak
    Chooko-Chokuś
    Frugo-Fruzio

    świetna ta historia

    OdpowiedzUsuń